1 lipca 2015 roku do Myślenic przyjechały wszystkie zespoły. Co prawda niektóre są w Polsce już od 2 tygodni, ale w komplecie jesteśmy od wczoraj. Po długiej podróży dotarliśmy i my. Fantastycznie wygląda budynek Małopolskiej Szkoły Gościnności w Myślenicach ozdobiony flagami krajów, z których przyjechały grupy. A atmosfera w środku budynku niesamowita! Na pochwałę zasługują organizatorzy, bo koordynacja grup, zakwaterowania i prób – pierwsza klasa!
Na pierwszej kolacji nie zabrakło pierwszych niespodzianek. Jedna z uczestniczek meksykańskiego zespołu obchodziła urodziny. Najpierw było “100 lat” po hiszpańsku, później po polsku a na koniec “Happy birthday” 🙂
Wieczorem mieliśmy okazję poznać osobiście wolontariuszy MMSF, a przynajmniej ich część. Wbrew naszym wcześniejszym obawom okazało się, że jednak mają czas na jedzenie 😉 co prawda w dość kameralnym już gronie i po godzinach urzędowania stołówki, ale humory nie opuszczają ich nawet na chwilę.
Korzystając z pięknej pogody odwiedziliśmy również myślenicki rynek, gdzie trwały przygotowania sceny do dzisiejszych prób i koncertów.
W internacie mieszkamy razem z Dance Folk is My Life, Pijani Folklorem i organizatorami festiwalu. Po pierwszej nocy podejrzewamy, że takie połączenie na pewno przyniesie coś dobrego 🙂
Autor: Cinek
